Mam na imię Wiktoria ale znajomi mówią na mnie Megi. Tą ksywkę wymyśliła moja przyjaciółka Tyśka Chodzę do szkoły katolickiej z wyboru moich rodziców niestety ja mam już dosyć tego miejsca dla obłąkanych nazywanego "szkołom". W szkole nikt nie wiem ,że słucham metalu. Moja koleżanka Andżela gdy o powiedziała ,że jest fanką slayera to od razu wszyscy mówili ,że jest satanistką i miała kazanie od księdza na Religi. . Wprawdzie nie chcę ,żeby ludzie w internecie czytali mój "pamiętnik" ale jestem do tego zmuszona , bo w domu nic nie jest bezpieczne i od razu wszyscy to czytają -,- Mam nadzieje ,że ktoś będzie mi w trudnych sytuacjach doradzał. W wakacje na obozie poznałam takiego fajnego chłopaka jest o rok starszy i bardzo fajny ostatnio dużo z nim pisze i przyjaźnie się a gdy słyszę jego imię to uśmiecham się jak jakaś idiotka no ale cóż tak mam jak słyszę imię Oskar. Narazie tyle. Do jutra ;*
XOXO ;***
Ej możesz napisać jakąś notke o twoich ulub. blogerkach i pytaniach?
OdpowiedzUsuńWOW nie myślałam ,że ktoś to czyta a i dzięki za komentarz bo jednak miło tak je czytać ;p ok zrobie taki post może nawet zaraz
Usuń